Kotlety jajeczne

Wzięło mnie na kotlety z jajek. Kiedyś jadłam dość często, fajny pomysł urozmaicenia obiadu jak ktoś nie chce mięsa i wcale nie są nie wiadomo jak pracochłonne czy drogie w wyrobie ;-)
Prawie wszystkie przepisy na kotlety jajeczne wyglądają tak samo, więc wybrałam ten gdzie nie ma zbyt dużo kombinowania i obowiązkowo jest szczypiorek ;-)

Przepis pochodzi stąd : http://polki.pl/kuchnia_przepisy_lista_dania_glowne_artykul,10017451.html

Przekopiowany :

Przygotowanie 30 min
Smażenie ok. 10 min
Porcja 320 kcal
Koszt porcji 2,80 zł

Przepis na 4 porcje:
- 12 jajek
- pęczek ulubionych ziół (natka pietruszki, szczypiorek, koperek)
- 4 płaskie łyżki bułki tartej
- łyżka ostrej musztardy Dijon lub chrzanu
- bułka tarta do panierowania
- olej do smażenia
- sól
- świeżo zmielony czarny pieprz

Sposób wykonania:
1. Dziesięć jajek ugotuj na twardo, przestudź, obierz, posiekaj, przełóż do dużej miski. Zioła opłucz, otrząśnij z wody, drobno pokrój, dodaj do posiekanych jajek wraz z pozostałymi 2 surowymi jajkami, musztardą i bułką tartą. Dopraw do smaku solą oraz mielonym pieprzem.

2. Wilgotnymi dłońmi uformuj 4 spore lub 8 małych podłużnych kotlecików, panieruj w bułce tartej.

3. Na patelni rozgrzej olej, kładź kotleciki, smaż na złoty kolor z obu stron. Podawaj z ziemniakami i sałatką pomidorową.

U mnie połowa składników :-)

5 ugotowanych na twardo jajek drobno posiekałam

Dodałam surowe jajo, siekaną natkę pietruszki, szczypiorek, suszony koperek, łyżeczkę ostrej musztardy, bułkę tartą i przyprawy

Wyszła z tego nawet mokra masa

Z której przy pomocy mokrych dłoni należy formować kotleciki i obtaczać w bułce tartej

I obsmażamy na złoty kolor

Jakieś rady? Nie przesadzać z musztardą, żeby kotleciki nie wyszły zbyt ostre. Polecam też robić mniejsze sztuki, gdyż mogą się trochę rozlatywać. Mimo to są bardzo smaczne, fajna odmiana ;-)

Przepis oceniam 4/5 i polecam :-)

Smacznego,

A.