Uwielbiam przepisy Rachel Allen za prostotę, ale również za to, że niby to wszystko takie łatwe a cuda wychodzą przepyszne ;-) Ciasto już robiłam dwa razy, spodobało mi się, także i wam może do gustu przypadnie.
Przepis pochodzi z książki "Bake" Rachel Allen, ale można go w oryginale też złapać pod linkiem niżej.
Link : http://uktv.co.uk/food/recipe/aid/607194
Przetłumaczony :
Składniki
Na ciasto :
125 g ciemnej czekolady (u mnie 100 + 25 g mlecznej)
3 łyżki mleka
150 g masła, w temperaturze pokojowej
150 g drobnego cukru
3 jajka
200 g mąki
1 łyżka kakaa dobrej jakości
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
kakao lub cukier puder, do posypania (ale nie trzeba)
Na czekoladowy maślany krem/lukier :
75 g masła, w temperaturze pokojowej
1 łyżka słodkiej śmietanki
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
175 g cukru pudru
1 łyżka kakaa dobrej jakości
Metoda wykonania
1. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni C. Wysmaruj masłem i posyp mąką boki dwóch 20 cm okrągłych, metalowych foremek a spody wyłóż papierem do pieczenia.
2. Na ciasto : umieść czekoladę i mleko w miseczce nad garnkiem z delikatnie gotującą się wodą i podgrzewaj do czasu aż czekolada się roztopi. (Upewnij się że dół miseczki nie dotyka powierzchni wody.) Odstaw aby się lekko ochłodziło.
3. Ubij masło aż będzie bardzo miękkie i dodaj cukier, kontynuując ubijanie aż masa będzie jasna i puszysta. Wbijaj jajka, jedno po drugim, po czym przelej stopioną czekoladę.
4. Przesiej mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sodę oczyszczoną, i delikatnie dodaj do masy. Rozdziel masę między dwie foremki i piecz w piekarniku przez 25 min, albo do "suchego patyczka".
5. Wyjmij ciasto z piekarnika i zostaw w foremkach jeszcze przez 5 min. Po tym czasie wyjmij z foremek i przełóż na kratkę do ostygnięcia.
6. Na krem maślany : ubij masło, śmietankę i ekstrakt waniliowy aż będą bardzo miękkie. Zacznij stopniowo przesiewać cukier puder i kakao cały czas ubijając, do czasu aż nie zużyjesz wszystkiego. Kontynuuj ubijanie do czasu aż masa będzie bardzo miękka, po czym ją wymieszaj, żeby była lekka i puszysta.
7. Kiedy ciasto ostygło ustaw je jedno na drugim w środek dając krem maślany. Ustaw ciasto na paterze i posyp je kakaem, cukrem pudrem, lub zrób podwójną ilość kremu maślanego i rozsmaruj je po wierzchu.
Za pierwszym razem, skąd macie wszystkie fotki, ciasto włożyłam do dwóch foremek, piekłam jak było powiedziane. Za drugim razem zdecydowałam się wlać wszystko do tortownicy, nie przecinać, a krem walnąć po całości z góry.
Przepis pochodzi z książki "Bake" Rachel Allen, ale można go w oryginale też złapać pod linkiem niżej.
Link : http://uktv.co.uk/food/recipe/aid/607194
Przetłumaczony :
Składniki
Na ciasto :
125 g ciemnej czekolady (u mnie 100 + 25 g mlecznej)
3 łyżki mleka
150 g masła, w temperaturze pokojowej
150 g drobnego cukru
3 jajka
200 g mąki
1 łyżka kakaa dobrej jakości
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/4 łyżeczki sody oczyszczonej
kakao lub cukier puder, do posypania (ale nie trzeba)
Na czekoladowy maślany krem/lukier :
75 g masła, w temperaturze pokojowej
1 łyżka słodkiej śmietanki
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
175 g cukru pudru
1 łyżka kakaa dobrej jakości
Metoda wykonania
1. Rozgrzej piekarnik do 180 stopni C. Wysmaruj masłem i posyp mąką boki dwóch 20 cm okrągłych, metalowych foremek a spody wyłóż papierem do pieczenia.
2. Na ciasto : umieść czekoladę i mleko w miseczce nad garnkiem z delikatnie gotującą się wodą i podgrzewaj do czasu aż czekolada się roztopi. (Upewnij się że dół miseczki nie dotyka powierzchni wody.) Odstaw aby się lekko ochłodziło.
3. Ubij masło aż będzie bardzo miękkie i dodaj cukier, kontynuując ubijanie aż masa będzie jasna i puszysta. Wbijaj jajka, jedno po drugim, po czym przelej stopioną czekoladę.
4. Przesiej mąkę, kakao, proszek do pieczenia i sodę oczyszczoną, i delikatnie dodaj do masy. Rozdziel masę między dwie foremki i piecz w piekarniku przez 25 min, albo do "suchego patyczka".
5. Wyjmij ciasto z piekarnika i zostaw w foremkach jeszcze przez 5 min. Po tym czasie wyjmij z foremek i przełóż na kratkę do ostygnięcia.
6. Na krem maślany : ubij masło, śmietankę i ekstrakt waniliowy aż będą bardzo miękkie. Zacznij stopniowo przesiewać cukier puder i kakao cały czas ubijając, do czasu aż nie zużyjesz wszystkiego. Kontynuuj ubijanie do czasu aż masa będzie bardzo miękka, po czym ją wymieszaj, żeby była lekka i puszysta.
7. Kiedy ciasto ostygło ustaw je jedno na drugim w środek dając krem maślany. Ustaw ciasto na paterze i posyp je kakaem, cukrem pudrem, lub zrób podwójną ilość kremu maślanego i rozsmaruj je po wierzchu.
Za pierwszym razem, skąd macie wszystkie fotki, ciasto włożyłam do dwóch foremek, piekłam jak było powiedziane. Za drugim razem zdecydowałam się wlać wszystko do tortownicy, nie przecinać, a krem walnąć po całości z góry.
Czekoladę z mlekiem stawiamy do rozpuszczenia na parze
W między czasie ucieramy masło z cukrem po czym dodajemy jajka
Po czym dolewamy rozpuszczoną czekoladę
Wygląda to tak
Przesiewamy mąkę z proszkami, kakaem do masy
Mieszamy łychą
Przekładamy do foremek wysmarowanych masłem i wyłożonych papierem do pieczenia
Podobno piec 25 minut. U mnie po 15 było już po przypalane ładnie, także obserwować ;-)
W międzyczasie robimy krem maślany
Ucieramy
Dodajemy cukier puder i kakao
Jak mamy dwa "ciasta" to połowę kremu rozsmarowujemy pomiędzy i resztę na górze
Wyglądało to ciasto kijowo, ale na szybko robione
Drugim razem postanowiłam się nie pierniczyć i wrzucić wszystko do tortownicy
Krem dałam tylko od góry
Jeśli chciałoby wam się je przecinać i również w środek wrzucić krem, to zróbcie go trzy razy tyle
Po czym dolewamy rozpuszczoną czekoladę
Wygląda to tak
Przesiewamy mąkę z proszkami, kakaem do masy
Mieszamy łychą
Podobno piec 25 minut. U mnie po 15 było już po przypalane ładnie, także obserwować ;-)
W międzyczasie robimy krem maślany
Ucieramy
Dodajemy cukier puder i kakao
Jak mamy dwa "ciasta" to połowę kremu rozsmarowujemy pomiędzy i resztę na górze
Wyglądało to ciasto kijowo, ale na szybko robione
Drugim razem postanowiłam się nie pierniczyć i wrzucić wszystko do tortownicy
Krem dałam tylko od góry
Jeśli chciałoby wam się je przecinać i również w środek wrzucić krem, to zróbcie go trzy razy tyle
Ciasto jak widać na tyle posmakowało, że powtórzyłam. I nie tylko dlatego, żeby zrobić lepsze zdjęcie :-P Jak będę je robić kolejnym razem na pewno po raz kolejny wleje je do tortownicy, bo mniej jest rąbania się niepotrzebnego moim zdaniem. No ale do tortownicy to koniecznie podwoić ilość kremu!
Jak już pisałam, ciacho wyszło smaczne, czekoladowe, czyli jak powinno ;-) krem maślany też mi smakował. A przy tym wszystkim wykonanie proste więc też plus.
Smaczne, słodkie, proste ciasto czekoladowe, mogę polecić :-) Przepis oceniam na 4,5/5.
Smacznego,
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz