Pierwsze moje podejście do babki piaskowej :-)
Czas najwyższy, bo święta idą, więc wypadałoby opublikować kolejny przepis ciastowy :-) Tą babkę robiłam chyba kilka miesięcy temu, ale dalej pamiętam co i jak.
Link do przepisu : http://teraz-tarta.blogspot.co.uk/2012/03/najlepsza-babka-piaskowa-na-swiecie.html
Przekopiowany :
1 szklanka = 250 ml
200 g masła
2 szklanki cukru
6 jajek
2 szklanki mąki ziemniaczanej
125 ml mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
6 łyżek oleju
1 łyżka octu
1 łyżeczka skórki z cytryny
Masło ucieramy z cukrem na biały puch. Wbijamy po jednym jajku i mieszamy nadal. Należy pamiętać, by składniki miały pokojową temperaturę. Jajka miksujemy tylko do połączenia składników i wbijamy następne. Nie należy ucierać zbyt długo bo masa może się zwarzyć. Stopniowo wsypujemy mąki z proszkiem do pieczenia. Ja używałam do mieszania miksera z końcówkami "świderkami". Na koniec dodajemy skórkę cytrynową, olej i ocet. Masa będzie gęsta, lśniąca i gładka.
Wylewamy ciasto do dokładnie natłuszczonej formy lub foremek do wysokości 3/4, nie więcej bo babka bardzo wyrasta i może wykipieć.
Pieczemy 40 minut.
Po wystudzeniu babkę można wzbogacić lukrem z cukru pudru i odrobiny wody, rozpuszczoną czekoladą lub cukrem pudrem.
U mnie, z racji małej foremki, zrobiłam z połowy składników :
100 g masła
1 szklanka cukru
3 jajka
1 szklanka mąki ziemniaczanej
1/4 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki oleju
1/2 łyżki octu
1/2 łyżeczki skórki z cytryny
Nie miałam w lodówce masła, więc dałam margarynę, to samo ze skórką z cytryny, dodałam z limonki.
Poszło szybko i przyjemnie, wyglądało to tak (bardzo w skrócie, jakoś nie robiłam zdjęć):
Czas najwyższy, bo święta idą, więc wypadałoby opublikować kolejny przepis ciastowy :-) Tą babkę robiłam chyba kilka miesięcy temu, ale dalej pamiętam co i jak.
Link do przepisu : http://teraz-tarta.blogspot.co.uk/2012/03/najlepsza-babka-piaskowa-na-swiecie.html
Przekopiowany :
1 szklanka = 250 ml
200 g masła
2 szklanki cukru
6 jajek
2 szklanki mąki ziemniaczanej
125 ml mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
6 łyżek oleju
1 łyżka octu
1 łyżeczka skórki z cytryny
Masło ucieramy z cukrem na biały puch. Wbijamy po jednym jajku i mieszamy nadal. Należy pamiętać, by składniki miały pokojową temperaturę. Jajka miksujemy tylko do połączenia składników i wbijamy następne. Nie należy ucierać zbyt długo bo masa może się zwarzyć. Stopniowo wsypujemy mąki z proszkiem do pieczenia. Ja używałam do mieszania miksera z końcówkami "świderkami". Na koniec dodajemy skórkę cytrynową, olej i ocet. Masa będzie gęsta, lśniąca i gładka.
Wylewamy ciasto do dokładnie natłuszczonej formy lub foremek do wysokości 3/4, nie więcej bo babka bardzo wyrasta i może wykipieć.
Pieczemy 40 minut.
Po wystudzeniu babkę można wzbogacić lukrem z cukru pudru i odrobiny wody, rozpuszczoną czekoladą lub cukrem pudrem.
U mnie, z racji małej foremki, zrobiłam z połowy składników :
100 g masła
1 szklanka cukru
3 jajka
1 szklanka mąki ziemniaczanej
1/4 szklanki mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
3 łyżki oleju
1/2 łyżki octu
1/2 łyżeczki skórki z cytryny
Nie miałam w lodówce masła, więc dałam margarynę, to samo ze skórką z cytryny, dodałam z limonki.
Poszło szybko i przyjemnie, wyglądało to tak (bardzo w skrócie, jakoś nie robiłam zdjęć):
Masło lub margarynę z cukrem ucieramy, wbijamy jajka a później dosypujemy mąki
Na koniec ocet, olej i skórkę - u mnie z limonki
Mam dość małą formę na babkę, w takiej piekłam
Na koniec ocet, olej i skórkę - u mnie z limonki
Mam dość małą formę na babkę, w takiej piekłam
Co mogę napisać? Na prawdę prosta robota, mikserem raz dwa się robi. Ja mam dziwny piekarnik, więc ciasto nie urosło jak miało i trochę się rozlało z formy, ale i tak wyrosło, jest pyszne, ta skórka z limonki daje super posmak :-)
Przepis oceniam na 5/5.
Smacznego,
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz