Naszło mnie na sałatkę z tortellini. I brokułem. I jajkiem.
Dopiero po powrocie do domu zaczęłam szukać przepisu i chyba trafiłam na całkiem fajny :) Przy czym 3 porcje to to raczej nie są... wydaje mi się, że wyszła jej cała masa. Ale może to i lepiej?
Link : http://doowa.blogspot.co.uk/2012/04/saatka-z-tortellini-i-brokuami.html
Przekopiowany :
Składniki:
( 3 porcje)
1 op. tortellini z szynką
1 brokuł
3 jaja
1/2 pora
1 ogórek zielony
1 puszka kukurydzy
Na sos:
2 łyżki sosu czosnkowego
5 łyżek jogurtu naturalnego
1 łyżka posiekanego koperku
sól pieprz
Tortellini gotujemy według przepisu na opakowaniu. Odcedzamy i studzimy. Brokuł gotujemy al'dente i po ostudzeniu dzielimy na różyczki. Jaja gotujemy na twardo , studzimy i kroimy na ćwiartki. Ogórka i pora kroimy w pół plastry. Kukurydze osączamy. Składniki sosu wymieszać ze sobą i doprawić solą i pieprzem. Wszystkie składniki mieszamy ze sobą i polewamy sosem. Delikatnie mieszamy.
W domu miałam tylko 0,5 ogórka, dodałam od siebie troszkę natki pietruszki. Okazało się, że też nie mam jogurtu ani sosu czosnkowego, więc do majonezu dodałam ząbek czosnku, koperek i przyprawy, ale po spróbowaniu sądzę, że jednak lepiej by smakowało z dodatkiem jogurtu ;-)
Robiło się dość łatwo i przyjemnie.
Pokroiłam jajka i ogórka
Dogotowałam tortellini, dorzuciłam kukurydzę i pora
No i brokuła, wszystko razem połączyłam
Jeszcze sos do tego
Dajcie chwilę, żeby się przegryzł sos z sałatką
Przepis oceniam na 4,5/5.
Smacznego,
A.
Zjadłaby taką na drugie śniadanko w pracy. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń