
Chyba natknęła mnie wena po wyczajeniu zupy w stołówce... ;-)
Link do przepisu : https://www.kwestiasmaku.com/przepis/zupa-pieczarkowa-z-makaronem
Przekopiowany przepis :
SKŁADNIKI na 4 PORCJE
1 łyżka masła
1/2 łyżki oliwy
300 g pieczarek
1 cebula
1 marchewka
2 ziemniaki
1 i 1/2 litra rosołu, bulionu, wywaru drobiowego
1/2 szklanki drobnego makaronu (np. małe muszelki)
natka pietruszki
koperek
100 g śmietany 18%
PRZYGOTOWANIE
Pieczarki umyć, osuszyć, pokroić na cienkie plasterki. Cebulę pokroić w kosteczkę. Do większego garnka włożyć masło z oliwą, roztopić, dodać pieczarki oraz cebulę i mieszając dusić przez ok. 7 - 10 minut aż odparują.
Dodać obraną i startą na tarce marchewkę oraz obrane i pokrojone w kosteczkę ziemniaki. Wymieszać, doprawić solą oraz pieprzem, chwilę razem podsmażać.
Dodać makaron (suchy) oraz gorący bulion, zagotować. Przykryć i gotować do miękkości warzyw i makaronu przez ok. 15 minut. Pod koniec dodać łyżkę posiekanej natki i łyżkę koperku.
Odstawić z ognia i zabielić śmietaną, uprzednio rozprowadzoną w kilku łyżkach wywaru.
PROPOZYCJA PODANIA
pieczywo
Zdjęć brak, bo zupa robiona jak już na dworze ciemno, ale wierzcie na słowo, że prosta i pyszna!
Od siebie dodaję tylko kilka kulek ziela angielskiego.
Nie wiem jak można jeść zupę zawierającą ziemniaki i makaron jeszcze z pieczywem, tak więc podaję ją jak jest.
Uwielbiam absolutnie, takie proste i szybkie (nie licząc krojenia mini pieczarek) :-)
Przepis oceniam na 4/5.
Smacznego,
A.
Dzięki za przepis :)
OdpowiedzUsuńPycha, zastanawiam się czy makaron można zastąpić ryżem.
OdpowiedzUsuń