Już jakiś czas czaiłam się na jakiś koktajl z mlekiem i bananem, ale czas mijał, bananożerca wykańczał zapasy bananów w domu, więc rano się zebrałam i ostatkiem sił i składników zrobiłam chyba najprostszy koktajl bananowy pod słońcem.
Przepis wzięłam stąd : http://www.dusiowakuchnia.pl/2013/11/koktajl-bananowy.html
Przekopiowany ma się tak :
banan
szklanka mleka
łyżeczka cukru lub miodu
Obranego ze skórki banana pokroić na małe kawałki.
Wrzucić do wysokiego naczynia, dolać mleko i dosypać cukier (lub dolać miód).
Zmiksować przy użyciu blendera albo specjalnej nasadki do koktajli.
U mnie wyglądało to tak...
Wszystkie składniki ;-)
Mleka miałam niestety tylko trochę ponad pół szklanki...
Ale dorzuciłam banana i miód
Zmiksowałam
I gęsty koktajl wypiłam
Dla koloru z pomarańczką u boku ;-)
No niestety gdyby miał więcej mleka (tak jak w przepisie) na pewno bardziej by mi smakował. Ogólnie był dobry tylko bardziej mi wyszła gęsta pianka niż koktajl jako taki ;-)
Ale na pewno powtórzę, przepis oceniam na 4,5/5.
Smacznego,
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz