Bułki hamburgerowe

Na wstępie chciałam podziękować już za ponad 60 tys wyświetleń! Bardzo mi miło :-)
Jak były niekonwencjonalne burgery, to dajmy i do pary domowe bułki :-) Nie często jem w domu burgery, tym bardziej jak ma się trochę za dużo czasu, lub chęci, warto się na takie bułki porwać. Na pewno szpan zapewniony wśród znajomych, bo takie rzeczy się raczej kupuje niż samemu w domu robi ;-)
Wystarczy tylko odpowiedni przepis i do roboty...!

Przepis pochodzi stąd : http://twojemoje.blogspot.co.uk/2010/02/buki-hamburgerowe-jak-w-mcdonalds.html

Przekopiowany ma się tak :

10 dużych bułek

* 500g mąki pszennej typ 450 wysokobiałkowej (co najmniej 12% białka)
* 300 ml mleka
* 10g świeżych drożdży
* 50g miękkiego masła
* 30g (2 łyżki) cukru
* 1 łyżka miodu
* 5g(1 łyżeczka) soli

Na wierzch
* mleko do posmarowania
* sezam do posypania

Do pieczenia: blacha wyłożona papierem do pieczenia
Lekko ciepłe mleko wymieszać z drożdżami cukrem i miodem, odstawić na 15 minut.
Mąkę przesiać do miski, dodać sól, wlać mleko z drożdżami, dodać masło i wyrabiać gładkie, elastyczne ciasto o dobrze rozwiniętym glutenie (rozciągane ciasto powinno tworzyć błonkę). Wyrabianie ręczne trwa ok. 30 minut, mikserem ok. 10-12 minut.
Miskę przykryć folią i zostawić ciasto do wyrośnięcia na 1,5 do 2 godzin. W trakcie wyrastania złożyć dwukrotnie (wyjąć na blat, lekko rozciągnąć i złożyć jak list).
Wyrośnięte ciasto podzielić na kawałki po ok. 90g każdy. Uformować okrągłe bułki, ułożyć na blasze, przykryć folią i zostawić do wyrośnięcia na 60 minut.

Wyrośnięte bułki posmarować mlekiem i posypać sezamem. Piec 15-20 minut w temp. 180 stopni.

Oczywiście użyłam zwykłej mąki, ilościowo wyjątkowo robiłam tak samo, z tym że wyszło mi 6 bardzo dużych bułek ;-)

Mleko

Z drożdżami, cukrem i miodem i do wyrośnięcia

Mąka

Masło

Mieszam wszystko z drożdżami

Jednak za mało mąki

Widać, że ciasto dobre ;-)

Przed wyrośnięciem

Po

porcjuję

Zależnie od chęci formuję

I jeszcze mleko i sezam

A z pieca wychodzą już takie buły

I z wegeburgerem

Bułki mimo, że miały wyjść jak z Mac Donalda, takie nie wyszły... i bardzo dobrze! Wyszły lepsze! Zamiast zjadać po 5 burgerów w macu, lepiej zjeść jednego do dwóch z takim pieczywem w domu. Na prawdę sycące, miękkie, lekko maślane, z nie zbyt mocno przypieczoną skórką. Są na prawdę rewelacyjne i godne polecenia! I zrobienia, od wielkiego dzwonu ;-)
Przepis oceniam na 5/5, mimo, że czasochłonny troszkę (długo czekania).

Smacznego,
A.