
Gotuję z tych książek no! Tym razem postanowiłam (po latach w sumie) zrobić tiramisu, ale że z formą kiepsko, a kupiłam nowe ładne szklaneczki to postawiłam na indywidualne tiramisu w szklance, słoiku czy pucharku, czy tam w czym wam się podoba - można podać. Pierwszy testowany przepis z książki Antonio Carluccio "Simple cooking", no bo gdzie mam szukać przepisu na tiramisu jak nie u włocha? ;-)
Okładka książki wygląda tak :
A przetłumaczony przeze mnie przepis ma się tak :
Składniki na 4 indywidualne tiramisu
2 żółtka
100 g drobnego cukru
kilka kropli dobrej esencji waniliowej
400 g sera mascarpone
80 ml śmietany 18% (nie homogenizowanej)
trochę mleka, jeśli potrzeba
400 ml mocnego espresso
4 łyżki Kahlua albo Tia Maria (ja dodałam posiadane amaretto po prostu)
18 okrągłych biszkoptów (mogą być też podłużne, ale muszą wchłaniać płyn)
trochę gorzkiego kakao, do posypania