niedziela, 29 września 2013

Zrób to sam - Domowy przecier pomidorowy

Kolejny przepis dodany z nie małym poślizgiem... ale co tam :-P
Po suszeniu pomidorów sporo mi ich zostało, tak więc kiedy na FB zobaczyłam jaki piękny przecier zaprezentowano na Kwestii Smaku uznałam - to jest to! Robię! :-)

Link do przepisu : http://www.kwestiasmaku.com/zielony_srodek/pomidory/przecier_pomidorowy/przepis.html

Przekopiowany :

Składniki:

 4 kg pomidorów
 1 łyżka soli
 2 łyżki cukru

Przygotowanie:

Pomidory dokładnie przelać wrzącą wodą lub wkładać do wrzątku na kilkanaście sekund. Zdjąć skórki, pokroić na ćwiartki, usunąć szypułki i gniazda nasienne z komór. Pozostały miąższ włożyć do garnka, przykryć pokrywą i gotować przez 15 minut na większym ogniu, w międzyczasie 2 razy zamieszać.
Rozgotowane pomidory przetrzeć przez sito do drugiego garnka i zagotować. Dodać sól i cukier. Odparować na większym ogniu w celu uzyskania bardziej gęstego przecieru (przez około 15 minut).
Gorący przecier rozlać do wyparzonych w piekarniku słoików* i dobrze zakręcić. Słoiki przykryć dokładnie kocem i zostawić tak do całkowitego wystudzenia, nawet na 2 dni. Zamiast tego można też pasteryzować słoiki w większym garnku z wodą, gotując zanurzone do 2/3 wysokości słoiki przez około 10 minut na umiarkowanym ogniu.

*  Słoiki przed rozlaniem przecieru należy wyparzyć, najpierw dokładnie umyć i opłukać, następnie ustawić otwarte na kratce piekarnika (przykrywki położyć obok) i wstawić do piekarnika. Nagrzewać go do 140 stopni C razem ze słoikami. Gdy piekarnik będzie nagrzany wyłączyć go i sprawdzić czy słoiki są już suche i gorące. Podobny efekt wyparzenia słoików otrzymamy myjąc i susząc słoiki w zmywarce do naczyń.

U mnie pomidorów zostało 1,5 kg, a soli i cukru dosypałam mało, "na oko" ;-)

Parzę pomidory


Sam miąższ do gara i duszę


Później przecieram przez sitko


I zagęszczam w kolejnym garze


Ot i cała filozofia


Wyszło caaałe tyle! Nie mam pojęcia jakim cudem, serio...


Przecier wyszedł pyszny, jak przecier smakował po prostu. Niestety, nie wiem jakim cudem, z 1,5 kg pomidorów wyszedł mi jedynie nie cały słoiczek o pojemności 300 g! Ilością strasznie jestem zawiedziona, bo samo przecieranie pomidorów przez sitko było dla mnie koszmarne.
Jeśli ktoś chce zrobić własnoręcznie przecier pomidorowy to przepis jak najbardziej polecam, ale wiem, że ja szybko go nie zrobię ponownie - sporo pracy i mało wyników :-(
Jednakże przepis oceniam 5/5, nikt nie mówił, że będzie lekko ;-)

Smacznego,
A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz