Od jakiegoś czasu zalegała mi w lodówce puszka tuńczyka w sosie własnym i tak nie do końca miałam na nią pomysł czy chęci. Nadszedł jednak czas kiedy należało pomyśleć o śniadaniu do pracy, chleba brak, a standardowych składników na sałatkę również, tak więc zaczęłam szperać po necie, w poszukiwaniu sałatki właśnie tuńczykowej. Ostatnio też uzupełniłam zapasy ryżu parboiled (uwielbiam), tak więc już jakieś węgle też aby pożywnie było miałam :-)
Trafiłam na tą stronę i ten przepis : http://pozytywnakuchnia.pl/salatka-z-tunczykiem-i-ryzem/
i uznałam, że należy dać mu szansę :-)
Przekopiowany przepis (lub raczej składniki) :
Czas przygotowania: 10 minut
Czas gotowania: ok. 25 minut
Składniki (dla 4-6 osób):
1 szklanka ryżu arborio parboiled (ugotowany al dente; wystudzony)
1 puszka tuńczyka w sosie własnym (odcedzony)
1 puszka kukurydzy (odcedzona)
3 jajka (ugotowane na twardo, obrane i pokrojone w kosteczkę)
2 ogórki kiszone (pokrojone w kosteczkę)
1/2 cebuli (drobno pokrojona)
2-3 łyżki majonezu
Wykonanie:
Krok 1. Wszystkie składniki mieszamy w salaterce.
Nooo nie wiem cyz ktoś nie wsprawiony w gotowaniu poradzi sobie z wykonaniem! :-D Tylu pokrętnych poleceń dawno nie widziałam ;-) No, ale cóż, wzięłam się w garść i sałatkę zrobiłam. Oczywiście połowa porcji, tak około ;-)
A oto wyniki :
Trafiłam na tą stronę i ten przepis : http://pozytywnakuchnia.pl/salatka-z-tunczykiem-i-ryzem/
i uznałam, że należy dać mu szansę :-)
Przekopiowany przepis (lub raczej składniki) :
Czas przygotowania: 10 minut
Czas gotowania: ok. 25 minut
Składniki (dla 4-6 osób):
1 szklanka ryżu arborio parboiled (ugotowany al dente; wystudzony)
1 puszka tuńczyka w sosie własnym (odcedzony)
1 puszka kukurydzy (odcedzona)
3 jajka (ugotowane na twardo, obrane i pokrojone w kosteczkę)
2 ogórki kiszone (pokrojone w kosteczkę)
1/2 cebuli (drobno pokrojona)
2-3 łyżki majonezu
Wykonanie:
Krok 1. Wszystkie składniki mieszamy w salaterce.
Nooo nie wiem cyz ktoś nie wsprawiony w gotowaniu poradzi sobie z wykonaniem! :-D Tylu pokrętnych poleceń dawno nie widziałam ;-) No, ale cóż, wzięłam się w garść i sałatkę zrobiłam. Oczywiście połowa porcji, tak około ;-)
A oto wyniki :
Efekt prawire końcowy, bo bez majonezu :-)
A z majonezem już foty nie robiłam, bo wiadomo, że wszystko wygląda jedynie bielej ;-)
A z majonezem już foty nie robiłam, bo wiadomo, że wszystko wygląda jedynie bielej ;-)
Sałatka dobra, pożywna, przez cebulkę ostra nieco, mi smakowała :-) Oceniam na 4/5. Dobra na obiad w pracy, jeśli się nie musi chuchać później ludziom podczas rozmowy ;-) Jednak tuńczyk i cebula robią swoje.
Smacznego,
A.
pycha ;d
OdpowiedzUsuń