Jak to bywa, obserwuję blogi najróżniejsze i obecnie na jednym z bardziej modowych pojawił się przepis na cebulową, który postanowiłam sama wypróbować :-)
Przepis wzięłam z bloga FashionMuffin : http://fashionmuffin.pinger.pl/m/15351413/lzawa-zupa
A wygląda to u niej tak :
Potrzebujemy:
- 1kg cebuli
- 1 seler
- 2 kostki rosołowe drobiowe
- listek laurowy
- trochę masła
(opcjonalnie :
+ chlebek na grzanki
+ ser do posypania)
Cebulę obieramy i kroimy w pióra
Podduszamy na masełku, tak by cebula się zeszkliła
Na tarce z drobnymi oczkami ścieramy selera i również lekko podsmażamy na maśle
Wrzucamy wszystko do garnka i zalewamy zimną wodą (0,5-1l)
Gotujemy z kostkami rosołowymi i listkiem laurowym ok 1h
W międzyczasie przygotowujemy grzanki i ser żółty (jeśli lubicie)
W trakcie gotowania możemy dolać jeszcze ok 0,5l wody.
Doprawiamy solą, pieprzem.
Zupę podajemy wg uznania, zblendowaną lub nie.
Przepis mnie urzekł na zdjęciach i w prostocie wykonania, więc sama wzięłam się do roboty. Trochę też w nadziei, że mojemu nie-jedzącemu-zup chłopowi cebulowa posmakuje.
W przepisie powyżej zdecydowanie brakuje : soli, pieprzu i gałki muszkatołowej.
Przepis wzięłam z bloga FashionMuffin : http://fashionmuffin.pinger.pl/m/15351413/lzawa-zupa
A wygląda to u niej tak :
Potrzebujemy:
- 1kg cebuli
- 1 seler
- 2 kostki rosołowe drobiowe
- listek laurowy
- trochę masła
(opcjonalnie :
+ chlebek na grzanki
+ ser do posypania)
Cebulę obieramy i kroimy w pióra
Podduszamy na masełku, tak by cebula się zeszkliła
Na tarce z drobnymi oczkami ścieramy selera i również lekko podsmażamy na maśle
Wrzucamy wszystko do garnka i zalewamy zimną wodą (0,5-1l)
Gotujemy z kostkami rosołowymi i listkiem laurowym ok 1h
W międzyczasie przygotowujemy grzanki i ser żółty (jeśli lubicie)
W trakcie gotowania możemy dolać jeszcze ok 0,5l wody.
Doprawiamy solą, pieprzem.
Zupę podajemy wg uznania, zblendowaną lub nie.
Przepis mnie urzekł na zdjęciach i w prostocie wykonania, więc sama wzięłam się do roboty. Trochę też w nadziei, że mojemu nie-jedzącemu-zup chłopowi cebulowa posmakuje.
W przepisie powyżej zdecydowanie brakuje : soli, pieprzu i gałki muszkatołowej.
Cebule kroimy w pióra
A seler ścieramy na tarce o małych oczkach
W garnku sporym rozgrzałam masło na które wrzuciłam cebule.
Na taką ilość cebul dałam około 2 łyżek masła.
Na taką ilość cebul dałam około 2 łyżek masła.
A pod koniec duszenia cebul dorzuciłam ten seler (choć można też pobrudzić osobno patelnie i na niej podsmażyć seler i dopiero wrzucić do cebuli)
A po podlaniu bulionem i gotowaniu pół godziny
a po zmiksowaniu koniecznie doprawiamy tą solą, pieprzem i gałką
Robimy grzanki...
A na talerzu zupka wygląda tak :
Proponuję dodać trochę żółtego sera do tego jeszcze, poprawia smak moim zdaniem :-) Zupkę oceniam na 4/5.
Smacznego,
A.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz