W ramach porannej sobotniej desperacji spowodowanej brakiem pieczywa w domu na śniadanie, jako człowiek nienormalny zamiast udać się do sklepu, wzięłam się za robienie bułek. W opcji miałam też śniadanie na słodko czyli rogaliki o te tadaaa ale czas 2 godzin siedzenia ciasta w lodówce ostatecznie przeważył szale. To bułki... tylko jakie? Koleżanka podesłała mi linka, szybkie oględziny, wydają się ok, ładnie wyglądają, czas krótki - więc robię!
Link do przepisu z którego skorzystałam : http://www.kuchniawformie.pl/2012/07/ekspresowe-bulki-sniadaniowe/
I przekopiowany przepis :
Składniki:
na 16 sztuk:
40 g świeżych drożdży
łyżka miodu
600ml letniej wody
łyżka soli
kg mąki
jajko do posmarowania
słonecznik, dynia, płatki do posypania
Drożdże dobrze wymieszać z miodem, dodać wodę i sól. Powoli wsypywać mąkę. Szybko wyrobić ciasto. Uformować kulki, mniejsze niż tradycyjne bułki, bo wyrosną. Posmarować roztrzepanym jajkiem,posypać ulubionymi ziarenkami. Wstawić do zimnego piekarnika. Piec w 200 stopniach przez 25 minut.
Oh, jak tej roboty dużo, ledwo ogarnąć można ;-) U mnie oczywiście wszystko na pół i tak zamiast łyżek użyłam łyżeczek a posypałam wszystko sezamem :-)
Wykonanie ciasta zajęło mi może 10minut, maks to kwadrans. No to pokazuję jak to wyglądało :
A dziś - 10/05/2013 - bułki bez ziarenek i polania jajem wyglądały tak (zdjęcia w ramach alternatywy) :
Przed włożeniem do pieca
I po wyjęciu - też pycha ;-)
Link do przepisu z którego skorzystałam : http://www.kuchniawformie.pl/2012/07/ekspresowe-bulki-sniadaniowe/
I przekopiowany przepis :
Składniki:
na 16 sztuk:
40 g świeżych drożdży
łyżka miodu
600ml letniej wody
łyżka soli
kg mąki
jajko do posmarowania
słonecznik, dynia, płatki do posypania
Drożdże dobrze wymieszać z miodem, dodać wodę i sól. Powoli wsypywać mąkę. Szybko wyrobić ciasto. Uformować kulki, mniejsze niż tradycyjne bułki, bo wyrosną. Posmarować roztrzepanym jajkiem,posypać ulubionymi ziarenkami. Wstawić do zimnego piekarnika. Piec w 200 stopniach przez 25 minut.
Oh, jak tej roboty dużo, ledwo ogarnąć można ;-) U mnie oczywiście wszystko na pół i tak zamiast łyżek użyłam łyżeczek a posypałam wszystko sezamem :-)
Wykonanie ciasta zajęło mi może 10minut, maks to kwadrans. No to pokazuję jak to wyglądało :
Drożdże i miód
Sól
I po trochu mąka
I po dodaniu reszty mąki wyrabiam ręcznie ciasto
Rozerwałam je na 8 części, dzieląc każdą na pół i znowu na pół i jeszcze raz na pół ;-)
I na blachę, w między czasie włączam piekarnik
i jajkiem smaruje
Posypuje sezamem...
A po 25 min w piecu...
Tak wyszły moje pierwsze bułki :-)
Zaczęły być rezerwowane, zanim jeszcze zdążyłam zdjąć je z blachy :-D
Bułki wyszły pyszne, radzę moment odczekać jednak zanim się wkroicie, ale dosłownie kilka minut, żeby lekko przestygły ;-)
Idealne do kanapek - tak wyglądają masełkiem posmarowane przekrojone
I jako kanapka ;-)
A dziś - 10/05/2013 - bułki bez ziarenek i polania jajem wyglądały tak (zdjęcia w ramach alternatywy) :
Przed włożeniem do pieca
I po wyjęciu - też pycha ;-)
Na weekendowe śniadanie idealne, miękkie w środku, skórka chrupiąca, szybkie i pyszne :-) Moja ocena to 4,5/5, na prawdę mi smakowały i polecam :-) (A Chłop twierdzi, że mają chlebowy smak, może to komuś lepiej zobrazuje :-) )
Smacznego,
A.
jak zobaczyłam na instagramie to myślałam ze to kupne :p wyglądają rewelacyjnie... aż ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńa tu taki psikus ;p no i smakują świetnie, aż się sama zdziwiłam :)
UsuńDziś wypróbuję przepis, bo akurat będę mieć gości i mało czasu na zrobienie podwieczorku :)
OdpowiedzUsuńWypróbowałam i wyszły świetnie!
OdpowiedzUsuńNominuję blog do Liebster Award, więcej info u mnie na blogu achmamabyc.blogspot.com