środa, 27 lutego 2013

Zupa kalafiorowa z koperkiem

Ostatnio, co pewnie widać po częstości dodawania wpisów, nie mam zbytnio czasu na gotowanie, więc jak już się zabieram staram się zrobić tego dużo, żeby przez następny dzień lub dwa tylko odgrzewać. A i warzywnych witamin mi brak, na dworze jeszcze plucha, więc zupa jak znalazł na tę okazję ;-)
Na kalafiorową miałam smaka, postanowiłam iść na totalną łatwiznę i zrobić taką z mrożonki... co się na mnie okrutnie zemściło, bo zamiast zupy na kolacje miałam spalenizne (zapomniało mi się ;-) ), tak więc następnego dnia ruszyłam do sklepu po świeży kalafior, sporo koperku i po powrocie do domu wzięłam się do roboty!

Link do przepisu z którego skorzystałam : http://www.mojegotowanie.pl/przepisy/zupy/zupa_kalafiorowa2

Przekopiowany przepis :


Czas przygotowania: 50 minut
Czas gotowania: 40 minut

Składniki :

1 kalafior
50 dag szpondra
6 średnich ziemniaków
3 marchewki
1 pietruszka
2 listki laurowe
3 ziela angielskie
2,5 litra wody
1 śmietana 18 %
2 łyżki mąki
sól, pieprz
koperek


Etapy przygotowania

Gotujemy wywar z mięsa z dodatkiem listka i ziela angielskiego około 20 minut. Kalafiora dzielimy na różyczki i moczymy w słonej wodzie. Wywar przecedzamy, dodajemy marchewkę pokrojona w kostke, pietruszkę, ziemniaki w kostkę, umyte różyczki kalafiora i gotujemy do miękkosci mięsa i warzyw.

Mąkę rozrabiamy w małej ilosci wody, wlewamy do zupy, dodajemy smietanę. Doprawiamy solą, pieprzem. Wsypujemy sporą ilośc koperku.

U mnie zmiana polegała na tym, że spieszyło mi się, więc zupa nie gotowana na wywarze była tylko na dwóch kostkach rosołowych mięsnych, więc liście laurowe i ziele angielskie też odpadło.

A tak u mnie wyglądały przygotowania :

Marchew i pietruszka


W kostkę



Kalafior, w różyczki



Wszystko do garnka z wodą, razem z pokrojonymi w kostkę ziemniakami


Kostki rosołowe i gotujemy


Na koniec doprawiam, dodaję rozrobioną mąkę i koperek...


I bez zabielenia tak wyglądała na talerzu :-)


Czasem zabielam zupe, czasem nie, to zależy czy mam smaka czy nie. Zupa jest pyszna w obu wersjach, oceniam przepis na 4,5/5, mi smakowała, jem ją już 3ci dzień ;-)

Smacznego,
A.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz